India Pale Ale
Przyszła pora na uwarzenie pierwszego piwa metodą zacierania. Wybór padł na India Pale Ale z zestawu Browamatora - piwo tylko z jedną przerwą i chmieleniem na zimno.
Jest to piwo górnej fermentacji, dosyć mocne, o wyraźnym chmielowym smaku. Ma bursztynową, lub jasno-miedzianą barwę i jest raczej mocno gazowane.
Początkowo India Pale Ale było warzone dla brytyjskich wojsk kolonialnych. W czasie transportu do indyjskich kolonii było narażone na ekstremalnie wysokie temperatury i silne "kołysanie"na pełnym morzu, dlatego aby zabezpieczyć je i w naturalny sposób zakonserwować silnie je chmielono. Z podobnych przyczyn zawierało też dużą dawkę alkoholu.
Smak chmielu jest intensywny, zaś gorycz umiarkowanie silna. Smak słodu jest wyczuwalny, jednak nie narzucający się i ma nieco "chlebowy" i karmelowy charakter. Zakończenie: może być wytrawne, a uczucie goryczki może pozostać w ustach jeszcze na chwilę po degustacji. W niektórych mocniejszych wersjach może być wyczuwalny smak czystego alkoholu.
Piwo jest także testem warzenia metodą zacierania na płycie ceramicznej.
Zacieranie
Zaczynam od zagotowania 17l wody. Do tego typu piwa powinna być przygotowana woda o obniżonym PH, niestety z braku czasu do garnka poszła krakowska woda z kranu. Proporcje wody obliczone w stosunku 3,5:1, zaokrąglone w górę.
Woda podgrzana do 73 stopni w 1,5 godziny. Wyczytałem że będzie to idealna temperatura do osiągnięcia 67 stopni po dodaniu słodów.
Dodaję słody. Najpierw Pale Ale Weyermann. Temperatura po dodaniu wynosi dość dużo 70 stopni. Dodając 0,5 litra zimnej wody zbijam ją do 68 stopni.
W czasie zacierania trzy razy musiałem podgrzewać zacier. Temperatura utrzymywana w zakresie 66-68 stopni.
Po godzinie zacierania podnoszę temperaturę to 72 stopni.
Po ok 10 minutach robię próbę jodową. Pierwszy obrazek pokazuje próbkę przed dodaniem jodyny.
Ponieważ nie pojawiły się ani czerwone ani niebieskie odcienie, zacieranie uznałem za zakończone.
Podnoszę temperaturę do 76 stopni i przygotowuję się do filtracji zacieru.
Filtrowanie
Najpierw utworzyłem podbicie za pomocą 3l wody na dnie filtratora. Po przeniesieniu zacieru za pomocą rondelka, odstawiłem całość na 30 minut.
Pierwsze 5 litrów zwróciłem z powrotem do filtratora. Ponieważ nadal nie mam wężyka który by dało się podłączyć do kranika, minimalizuje efekt napowietrzania się brzeczki poprzez lanie minimalnym strumieniem tylko po ściance garnka ustawionego pod kątem 20 stopni (przydają się książki).
Po przefiltrowaniu wyszło ok 14l brzeczki.
Wysładzam dodatkowo 10 litrami wody w temperaturze 75 stopni. Filtrację wspomagam wyciskając przykrywką. W sumie otrzymuje 24l brzeczki.
Chmielenie
Doprowadzenie 24l do wrzenia na płycie ceramicznej nie jest łatwe. Największy palnik dał radę w 1,5h dojść do temperatury 97 stopni... i koniec. Położenie garnka na największej powierzchni z 3 palników dało radę.
W piątej minucie chmielenia dodałem 40g Marynki. W 30 minucie 20g Challengera, a w 62 minucie 10g Fuggles. Po 65 minutach chmielenie zostało zakończone.
Chłodzenie
Zwykle chłodzenie wykonywałem metodą "na żółwia". Tym razem postanowiłem spróbować czegoś nowego.
Najpierw gorąca brzeczka przelewana jest wężykiem do fermentatora. Fermentator umieszczony jest w wannie z zimną wodą, zalaną po wysokość brzeczki. W ten sposób w niecałe 2h udało mi się zbić temperaturę do 20 stopni. Długo ponieważ nie mieszałem zawartości fermentatora i pokrywka była zamknięta.
Pomiar Blg - 13.
Do fermentatora dodałem drożdże Safale US-05 11,5g po wcześniejszej rehydrytacji.
Fermentację burzliwą czas zacząć.
15 kwiecień 2012
Pod dwóch dniach nieobecności w domu przyszła pora na sprawdzenie czy coś z tego piwa będzie. :)
Wczoraj rano drożdże po 7 godzinach nie zaczęły jeszcze pracować. Dziś jednak po kolejnych 39 godzinach zastałem ładną ... zieloną piankę.
Chmielenie odbywało się w siateczkach muślinowych, dlatego nie przypuszczałem że trzeba będzie jeszcze dodatkowo przeprowadzać filtrację. Pytanie czy resztki chmielu, które przedostały się do fermentatora wpływają na smak, wygląd piwa?
W planach jest oczywiście jeszcze fermentacja cicha.
Obowiązkowy pomiar Blg - 5. Spadek o 8 jednostek. Jeszcze dzień będzie bulgotać - potem będzie cisza. Próbka bardzo mętna... w smaku bardzo chmielowe :)
21 kwiecień 2012
Piwo przelane na fermentację cichą.
Zgodnie z przepisem IPA chmieli się na zimno, stąd do fermentatora ląduje 20g chmielu Fuggles.
29 kwiecień 2012
Butelkowanie ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Za każdą wskazówkę i pozostawienie po sobie oznak zainteresowania będę wdzięczny.